Listopad na greckiej wyspie Kos przypomina trochę ciepły koc w chłodny wieczór – to taki miesiąc, który wciąż trzyma resztki letniego ciepła, ale jednocześnie delikatnie wprowadza nas w zimowy nastrój. Choć temperatura zaczyna się już obniżać, wciąż jest wystarczająco przyjemnie, żeby odetchnąć świeżym powietrzem i zwiedzać bez tłumów. To mniej zatłoczony czas, gdy można poczuć autentyczny klimat wyspy, popijając ouzo na tarasie karczmy z widokiem na spokojne już morze. Dni mogą być krótsze, a chmury czasem przysłonią słońce, ale zamiast tego można znaleźć czas na spotkania z mieszkańcami i odkrywanie lokalnych przysmaków. Wędrujemy więc po cichszych plażach i spokojnych uliczkach, starając się odkryć Kos od nieco innej strony niż ta pocztówkowa letnia wersja.
Sprawdź również: Ile pieniędzy na tydzień do Grecji?
Temperatury powietrza w listopadzie na Kos
Listopad na greckiej wyspie Kos to jak złota polska jesień, tylko o kilka stopni na plusie. Gdy termometry zaczynają u nas spadać, Indonezja? Wcale nie, właśnie Kos! W ciągu dnia można liczyć na całkiem przyjemne 18-20°C. Wieczorami bywa chłodniej – około 12-14°C, ale to wciąż całkiem przyzwoicie dla tych, którzy tęsknią za ciepłem.
Chociaż słońce nie jest już tak gorące jak latem i pojawiają się przelotne deszcze, liczba słonecznych dni w listopadzie ogólnie poprawia humory. Ciekawostka: listopad na Kos to czas zbioru oliwek. Kojarzycie te małe greckie knajpki otoczone kłębami unoszących się zapachów ziół i oliwkami jako największym skarbem na stolikach? No właśnie – to tutaj i teraz natura działa na pełnych obrotach, mimo jesieni. Spacer po plaży bez tłumów, chillout przy tawernowej muzyce i kontemplacja fal – no coś cudownego!
Może morze wbrew pozorom już nie aż takie ciepłe jak latem, bo temperatura wody spada mniej więcej do 20°C. Jednak zanurkowanie w tym błękicie przynosi orzeźwienie gwarantowane! Naprawdę warto skorzystać z tej kameralnej atmosfery listopada na Kos – niby prawie zima, a jednak pełna życia codzienność tej magicznej wyspy porwie nawet największego sceptyka jesiennej pogody!
Sprawdź również: Wakacje w Grecji > Opinie turystów
Temperatura wody na Kos w listopadzie
Listopad na Kos to dla wielu moment zastanawiania się, czy można jeszcze poszaleć w ciepłej wodzie. No i nie powiem, są szanse! Woda w tym miesiącu już lekko odpuszcza po letnim upale, ale wciąż potrafi mile klepać po plecach temperaturą. Zazwyczaj utrzymuje się w granicach 20-22 stopni Celsjusza. Dla niektórych przyjemne ciepło, dla innych odrobinę za chłodno, bo czuć przyjemną bryzę „off-the-beaten-wave”.
A co z pływaniem? Jeśli zapytasz stałych bywalców wyspy, powiedzą ci, że zanurzenie w morzu zawsze ma coś z magii. Nie, nie z takich jak Harry Potter – tu wszystko kręci się wokół złotych plaż i błękitnych fal. Na taką pogodową mieszankę listopadową najbardziej narzekają windsurferzy – dmucha jak trzeba! No i surferzy z deskami oczywiście też szaleją z radości na widok solidnych fal o tej porze roku.
Nie bój się też wybrać innych wodnych aktywności jak snorkeling – wystarczy maska i płetwy. To sposób na sprytne odkrywanie podwodnego świata nawet jesienią na Kos. Więc jeśli kochasz wodę, a listopad to jedyne okno urlopowe – śmiało ruszaj nad Egejskie!
Sprawdź również: Kos czy Samos? Którą wybrać i dlaczego?
Opady deszczu w listopadzie
Listopad na greckiej wyspie Kos jest jak niespodziewane włączenie prysznica, kiedy jeszcze miętosimy rano poduszkę. Pogoda w tym czasie zdecydowanie może zaskoczyć. Choć deszczowe dni są bardziej prawdopodobne niż w sezonie letnim, nie oznacza to, że trzeba uzbroić się na każdą okazję w kalosze i parasol. Trochę kropel z nieba na tej malowniczej wyspie zazwyczaj przeplata się ze słonecznymi promieniami, które leniwie rozleniwiają charakterystyczne białe domki. Deszcz na Kos nie jest jak potop w filmach katastroficznych. To raczej subtelne poklepywanie nas po ramieniu przez chmury. Więc jeśli planujesz jesienny wypad, nie bój się deszczowych chmur – są częścią lokalnego uroku i dodają niezwykłego klimatu swoim krótko trwającym dramatom pogodowym.
Sprawdź również: Pogoda w lutym na Kos
Czy warto lecieć na Kos w listopadzie?
Lecąc na Kos w listopadzie, można doświadczyć trochę innego rytmu wyspy. Pogoda jest bardziej melancholijna niż w pełni lata, ale temperatura dalej się kręci w okolicach przyjemnych 20-25 stopni Celsjusza. Fajnie, bo nie ma tłumów turystów, więc możesz poczuć się jak odkrywca starożytnych ruin bez konieczności przepychania się z selfie-kijkami.
Listopad na Kos to zupełnie inny klimat. Plaże są spokojniejsze i można nawet spróbować kąpieli w morzu, choć to może być już nie dla każdego – w końcu jesteśmy w Europie, gdzie jesień potrafi być kapryśna. Poza tym wyspa zdaje się odsłaniać wtedy swoje bardziej lokalne oblicze: pomarańczowe zachody słońca nad opustoszałymi tawernami i poranne mgły unoszące się nad uroczym starym miastem.
No i jedzenie! Warto wskoczyć do jakiejś tradycyjnej knajpy i spróbować sezonowej kuchni greckiej (owszem, Grecy też mają sezonowe smakołyki). Całe doświadczenie jest taką grecką fiestą spokoju i lokalnych smaków zamiast typowego, letniego blichtru.
Ktoś powie: „Ale wtedy pada!” No cóż, deszcz zazwyczaj pojawia się przelotnie – nikt przez całą wycieczkę nie będzie przecież zamknięty w hotelu. Spacer pod parasolem, a potem gorąca kawa na greckim ryneczku – brzmi kusząco podczas chłodnego poranka.
Zatem warto polecieć? Jasne! Jeśli chcesz poczuć Grecję poza sezonem, odkrywać urok listopadowej ciszy i zwiedzać znane miejsca bez tłumów oraz co ważniejsze – po naprawdę fajnej cenie za wakacje.
Sprawdź również: Pogoda w styczniu na Kos
Co robić na Kos w listopadzie?
Listopadowy Kos to pomysł na ucieczkę przed zimowym chłodem. Okropne widoki czy deszcz? Nic z tych rzeczy! Grecka wyspa w tym okresie jest jak spokojne letnie molo, jeszcze nie dotknięte szalonym tłumem turystów.
Pierwsza rzecz, którą warto zrobić? Wskoczyć na rower i przemierzać malownicze ścieżki. Wyspa jest mała, więc nie potrzebujesz rowerowego Tour de France, by zobaczyć ciekawe zakamarki. Klasyczne tawerny są otwarte i kuszą zapachami potraw prosto od babci Greczynki.
Planujesz trochę zanurzyć się w historii? Zamek Joannitów czeka z otwartymi murami. W labiryncie kamiennych uliczek w Kos Town można odkrywać perełki architektury i tajemnicze zakamarki. Tuż obok znajdziesz ciepłe źródła w Therma Beach – termalne odprężenie gwarantowane!
Tęsknisz za odrobiną natury? Spacer na Dikeos – najwyższy szczyt wyspy wynagrodzi trud wspinaczki niesamowitymi widokami. Rzadko zdarza się, by trzeba było przeciskać się przez chmarę piechurów — listopad zazwyczaj daje przestrzeń dla samotnych marzycieli z aparatem odpornym na przestrzeń.
Nie bój się deszczu, to raczej sporadyczna kropelka niż nagła ulewa. Poza tym deszcz nie przeszkadza, gdy można siąść przy kominku z książką i kieliszkiem lokalnego wina. Kos w listopadzie to chwila dla siebie, czas zwolnienia tempa i głębszego oddechu; pora roku pełna odkryć niewidocznych w upalnych miesiącach.