Styczeń na Amorgos to ten czas, kiedy spokojnie możesz zrzucić zimową kurtkę i poszukać przygód na wyspie pachnącej oregano. Wiesz, ta pora roku, kiedy wszyscy w Polsce planują chowanie się pod kocem z herbatą, a tu zaskakująco łagodny klimat wręcz zaprasza do niespiesznych spacerów po pofalowanym terenie. Deszcz? Może. Słoneczne dni? Zdecydowanie więcej takich możesz spodziewać się podczas tego miesiąca. To przyjemne chłodne powietrze po prostu pobudza myśli i sprawia, że spacer po malowniczych wzgórzach wygląda jak początek niezapomnianej przygody. I nie ma co się przejmować – takiej pogody i widoków nie zapewnimy sobie, patrząc za okno w środkowej Europie.
Sprawdź również: Pogoda w styczniu na Paros
Temperatury powietrza w styczniu na Amorgos
Osoby planujące styczniowy wypad na Amorgos będą mile zaskoczone łagodnym klimatem tej greckiej wyspy. Styczeń to czas, kiedy zimowa suknia Europy zdecydowanie chłodzi inne regiony, ale Amorgos jest jak przytulne gniazdko dla szukających cieplejszych miejsc. Temperatury, sięgające średnio 12-16°C, sprawiają, że kurtki puchowe można spokojnie zostawić w szafie. Nawet w najchłodniejsze dni powietrze rzadko spada poniżej 10°C. Woda w morzu też nie zasypia zimą – średnia temperatura wynosi około 16-17°C, co pozwala na krótkie zanurzanie się w morskich falach bez potrzeby poruszania rekina polarnego. Dla entuzjastów trekkingu to też dobra pora roku – brak upałów pozwala na swobodne eksplorowanie wyspiarskich szlaków i podziwianie surowego piękna Amorgos bez litrów potu zalewających czoło.
Sprawdź również: Pogoda w styczniu na Thassos
Temperatura wody na Amorgos w styczniu
W styczniowej odsłonie Amorgos, wyspa serwuje nam temperatury wodne, które wcale nie zaliczają się do odmrażających palce u stóp. Średnia temperatura wody oscyluje wokół 16°C. To mniej więcej tyle, co porządnie chłodna kara środkowoeuropejska – niby można do niej wejść, ale nie każdy ochoczo tam wskoczy. Jedni powiedzą, że to już trochę za chłodno na dłuższe pływanie, inni mogą uznać to za odświeżającą przyjemność wśród surowej piękności greckiej natury. Jeśli z kolei po New Year’s Eve pragniesz doznań morskich nienarażających na hipotermię, może lepiej postawić na zwiedzanie i delektowanie się wyspiarską kulturą czy kuchnią. Także decyzja należy do Was – czy wskakujecie do tej „zimniejszej herbatki” czy biegacie za ciepłymi swetrami odkrywając amorgońskie zakamarki?
Sprawdź również: Pogoda w styczniu na Korfu
Opady deszczu w styczniu
Styczeń na greckiej wyspie Amorgos to czas, kiedy przyroda chętnie serwuje ci deszczową pogodę, trochę jakby próbowała zmusić do docenienia dobrego kubka gorącej herbaty. Choć zazwyczaj jest sporo słońca, opady są zjawiskiem typowym w tym miesiącu. Szykując się na zimowe wojaże po tej wyspie, dobrze mieć przy sobie przeciwwiatrową kurtkę oraz robione na drutach skarpetki.
Deszcz może być sprzymierzeńcem turystów preferujących spokojniejsze zwiedzanie przy zawieszonym sezonie turystycznym, gdzie kolejki do zabytków nie przypominają już oblężenia Lidla w dniu promocji. A co najlepsze, deszczowa pogoda zostawia niesamowite fotografie z krajobrazami pełnymi chmur tańczących wokół stromych klifów. Zresztą, po deszczu bywa tak czysto i świeżo, że aż czuć różnicę w zapachu powietrza.
Warto podkreślić również ciekawe i bogate historie ukryte za każdą skałą i zakrętem starego szlaku prowadzącego przez wyspę. Po prostu ma to coś – nawet jeśli nie możesz przewidzieć wszystkich kaprysów nieba. Wiatr się już za oknem śmieje, że planujesz urlop w styczniu? Powiedz mu: „Tylko spokojnie!”, bo gdzie deszcz siarczyście popada niedaleko Amorgos urokliwie przepada. Każda kropla doda uroku tej historycznej wyspie.
Sprawdź również: Pogoda w styczniu na Rodos
Czy warto lecieć na Amorgos w styczniu?
Amorgos w styczniu może nie przypominać gorącej, letniej pocztówki, ale ma w sobie coś hipnotyzującego. Zimówka i parasol to dobry zestaw do wyprawy po tej greckiej wyspie o tej porze roku. Pogoda lubi być kapryśna, ale liczba turystów jest bliska zeru – idealny czas na odkrywanie jej uroków w spokoju.
Styczeń na Amorgos to niższe temperatury, ale też swoista magia. Klimat wyspiarski pozwala cieszyć się intensywnie zapachami i kolorami lokalnych roślin oraz krystalicznie czystym powietrzem. Spacerując po opustoszałych plażach, można poczuć się jak wielki odkrywca, któremu życie dało uprzywilejowany dostęp do tajemnicy wyspy.
Choć wieczory bywają chłodne, tawerny ze swoimi lokalnymi przysmakami i greckim winem grzeją lepiej niż niejeden kaloryfer. Amorgos to świetna alternatywa dla tych, którzy chcą zresetować umysł z dala od przeciążonych kurortów i odnaleźć się trochę poza sezonowym cyklem turystycznym. Idealne dla tych, którzy do Grecji przyjeżdżają po coś więcej niż leżakowanie przy hotelowym basenie. To miejsce działa jak podróż w czasie i sposób na zanurzenie się w codziennym życiu owej surowej, pełnej uroku krainy.
Sprawdź również: Która wyspa grecka najcieplejsza w styczniu? Nasz ranking na styczeń
Co robić na Amorgos w styczniu?
Styczeń na Amorgos jest jak dobrze przemyślany filmowy kadr – magiczny i pełen niespodzianek. Wyspa nabiera wtedy zupełnie innego charakteru, mniej turystycznego, bardziej autentycznego i bliskiego lokalnej kulturze. Choć pogoda bywa kapryśna, to nic nie stoi na przeszkodzie, by spróbować odkrywania tej wyspy z jej zimowym obliczem.
Na początek warto wybrać się na trekking. Górzyste tereny Amorgos są rajem dla piechurów. Wyobraź sobie wysoko położone ścieżki z widokiem na morze po horyzont. Ludzi znacznie mniej niż w szczycie sezonu, a ścieżki są ciche i spokojne, jakby czas na chwilę się zatrzymał.
Zwiedzanie klasztoru Hozoviotissa to obowiązkowy punkt programu dla każdej osoby na wyspie. Wybudowany w przepaści nad morzem klasztor niczym orle gniazdo robi naprawdę ogromne wrażenie niezależnie od miesiąca. Historia tego miejsca dosłownie unosi się w powietrzu.
Jeśli zajrzałaś do portu Katapola lub Aegiali i pomyślałaś: „Wszystko pozamykane”, to nie oznacza, że tak musi być cały czas! Lokalne knajpki otwierają swoje progi dla mieszkańców i zapalonych podróżników. Tu właśnie można poczuć smak Grecji od podszewki – mowa o lokalnym jedzeniu, bo jak już próżnować na greckiej wyspie zimą, to przy dobrym jedzeniu.
A skoro mówimy o smakach – odwiedź lokalne winiarnie czy gospodarstwa produkujące oliwę. Czas spędzony z miejscowymi przy ich własnych tradycjach może być jedną z ciekawszych przygód. Krótko mówiąc, Amorgos zimą zachęca do refleksji i zanurzenia się w autentycznych doświadczeniach, a kto wie – może właśnie wtedy odkryjesz tę wyspę dla siebie?