Podróż na Santorini to marzenie wielu, ale choć wyspa ta kojarzy się głównie z luksusowymi kurortami i ekskluzywnymi wakacjami, można ją zwiedzać na własną rękę, nie wydając przy tym fortuny. Zamiast przepłacać za pakiety turystyczne, o wiele ciekawiej jest samemu odkrywać wąskie uliczki, białe domki z niebieskimi kopułami i spektakularne widoki. Warto zaszaleć i odważnie zaplanować taki wyjazd od A do Z.
Zanim jednak spakujesz walizki, przemyśl kilka kluczowych spraw. Jak tam dotrzeć? Kiedy najlepiej jechać? Gdzie się zatrzymać? Jak najlepiej poruszać się po wyspie? Te pytania pewnie cisną ci się na usta i bez odpowiedzi trudno wyruszyć w taką podróż. Spokojnie, nie jesteś pierwszym ani ostatnim. Każdy backpacker musiał kiedyś z tego samego punktu startować.
Santorini może oszukać nasze zmysły – potrafi być sielankowo piękna jak zdjęcia z Instagrama, ale łatwo tu też wpaść w pułapki typowe dla popularnych miejscówek turystycznych. Dlatego kluczem do sukcesu jest przygotowanie kilku solidnych kroków i trików, które sprawią, że twoja wyprawa będzie bardziej spontanem niż stresującym scenariuszem rodem z filmu akcji.
Trochę jakbyś sam był reżyserem swojego bezpieczeństwa i przygód jednocześnie. Bez obaw – nikt tu nie mówi o skoku na bungee czy walkach byków (choć trochę adrenaliny rozhula każdą podróż). Mowa raczej o sprytnym planowaniu, dozowaniu sobie ekscytacji i skupieniu się na przyjemnościach związanych z miejscem pełnym magii.
Gotowy na podróż życia? To zaczynajmy!
Sprawdź również: Najpiękniejsze i najwyżej oceniane wyspy w Grecji / Gdzie najlepiej jechać? Opinie
Jak zorganizować loty? Skąd i kiedy najtaniej?
Szukając tanich lotów na słoneczne Santorini, warto być elastycznym jak guma do żucia. Najlepsze okazje można znaleźć poza standardowymi urlopowymi okresami – kto powiedział, że złote plaże są zarezerwowane tylko na wakacje? Polowanie na bilety rozpoczyna się od przeglądania ofert z różnych lotnisk. Myślisz, że lecisz zawsze z Warszawy? Błąd! Przeglądaj loty również z Krakowa, Gdańska czy Wrocławia – różnice w cenach mogą być znaczące.
Rezerwuj bilety z wyprzedzeniem… ale nie za dużym! Idealnie celować w około 2-4 miesiące przed planowaną podróżą. Słyszałeś o magicznych środach? Loty rezerwowane w połowie tygodnia mają często niższe ceny niż te kupowane w weekendy. Kombinuj też z godzinami – lot o świcie budzi grozę? Może, ale zaoszczędzi ci sporo grosza.
Nie zapominaj o RSS-ach i newsletterach! Co jakiś czas linie lotnicze robią flash sale i wtedy można upolować prawdziwe perełki.
Podsumowując: Bądź jak łasica – szybki, sprytny i zawsze gotowy do akcji łowieckiej na tanie bilety.
Gdzie szukać lotów na Santorini?
Wyprawa na Santorini zaczyna się od polowania na tanie bilety lotnicze. Najlepiej przeczesać internet w poszukiwaniu perełek cenowych. Warto zacząć sprawdzanie od popularnych wyszukiwarek lotów jak Skyscanner, Momondo, czy Kayak – te serwisy mają zdolność do wynajdywania najkorzystniejszych opcji z różnych stron. Wcale nie rzucają marszem na samo lotnisko, dzięki czemu oszczędzasz trochę grosza i szanujesz swój czas.
Google Flights to kolejne użyteczne narzędzie. Jego przewaga polega na przejrzystości i łatwości w użyciu – możesz ustawić alerty cenowe i śledzić spadki za pomocą e-maili. Takie sprytne zabiegi naprawdę ułatwiają życie! Chcesz doświadczyć czegoś jeszcze bardziej oldskulowego? Uderz do biur podróży, zwłaszcza tych online, które nieraz oferują czarterowe loty po kosztach.
Niezłym ruchem jest też obserwowanie profilów linii lotniczych w mediach społecznościowych. Czasami wrzucają tam flash sales albo specjalne kody rabatowe dostępne tylko przez parę godzin – ale jeśli trzepiesz rzeczy regularnie, to masz sporą szansę na tanie bilety.
Ponieważ każdy medal ma dwie strony, musisz też mieć oczy szeroko otwarte na daty lotów. Sezon turystyczny szaleje latem, co może odbić się na cenach – zdecydowanie lepiej celować poza sezonem, jeśli chcesz zaoszczędzić. Wrzesień czy maj to okresy mniej oblegane przez turystów, a krajobrazy nadal pozbawiają mowy!
Gdy już dorwałeś te upragnione bilety lotnicze i udało ci się trafić w wolne miejsca w kalendarzu – o nic się nie martw! Santorini czeka z otwartymi ramionami; teraz trzeba tylko spakować walizki i ruszyć ku przygodzie!
Sprawdź również: Cyklady, archipelag ponad 200 wysp
Noclegi – gdzie najtaniej i najbardziej atrakcyjnie?
Szukanie noclegu na Santorini przypomina polowanie na skarb – można znaleźć prawdziwe perełki, ale trzeba trochę poszperać. Najtańsze opcje zazwyczaj znajdziesz w mniejszych miejscowościach na wyspie, z dala od turystycznego zgiełku Oia i Firy. Karterados czy Perissa to miejsca, które oferują dużo przystępniejsze ceny. Warto rzucić okiem na prywatne kwatery oraz małe pensjonaty – często masz okazję poznać lokalnych mieszkańców i ich codzienne życie, co jest bezcenne.
Jeśli masz ochotę zaszaleć, ale nie chcesz wyczyścić portfela do cna, sprawdź last minute oraz aplikacje do wynajmu mieszkań na krótki okres. Czasem da się upolować apartament z widokiem na kalderę za całkiem rozsądne pieniądze.
Planując podróż własnoręcznie, pamiętaj, że każde zaoszczędzone euro to więcej funduszy na zwiedzanie i ulepszanie codziennych chwil na tej niesamowitej wyspie. Podstawa to cierpliwe szukanie ofert i elastyczność terminu – wtedy szanse na tanie zakwaterowanie wzrastają jak ciasto drożdżowe w piekarniku babci.
Sprawdź również: Jaka grecka wyspa na miesiąc miodowy?
Wynajem samochodu – czy warto?
Wynajem samochodu na Santorini?
Pomyśl, jakby to było mieć całą wyspę na wyciągnięcie ręki, bez czekania na komunikację publiczną. Mnóstwo atrakcji porozrzucanych po różnych zakątkach – wulkaniczne plaże, urocze wioski jak Oia czy Pyrgos i te nieziemskie widoki z Firy. Autobusy są spoko, ale umówmy się – jazda na własną rękę ma swój urok. Wynajem auta to przede wszystkim swoboda i niezależność. Możesz ruszyć o dowolnej porze, odkrywać zakamarki, do których nie dociera cała reszta turystów. Plus, nocne wypady nad brzegiem morza z widokiem na rozświetloną kalderę? Bez samochodu odpadają.
Koszty? Jasne, trzeba zwrócić uwagę na ceny wynajmu i paliwa – Santorini to jednak mała wyspa. A jeżeli uda Ci się znaleźć knajpkę z miejscowymi specjałami gdzieś na uboczu? Może się okazać, że zaoszczędzisz więcej niż przepłacisz za wynajem.
Podsumowując: pewnie że warto! To zupełnie inny level podróży – eksplorujesz we własnym tempie i korzystasz w pełni z tego skrawka raju pośrodku Morza Egejskiego.
Gdzie szukać wynajmu?
Znalezienie idealnego miejsca do wynajmu auta na Santorini może przypominać poszukiwanie igły w stogu siana. Przechodząc przez główne punkty tej greckiej wyspy, masz kilka opcji do rozważenia. Najprostszym miejscem jest lotnisko. To idealne rozwiązanie, gdy chcesz od razu po przylocie ruszyć w drogę i nie tracić cennego czasu. Większość znanych globalnych wypożyczalni samochodów ma tam swoje stanowiska, więc wybór jest całkiem spory. Ale nie ograniczaj się tylko do jednej lokalizacji.
Lokalne wypożyczalnie samochodów w mniejszych miejscowościach mogą mieć korzystniejsze ceny i elastyczniejsze warunki. Fira, czyli stolica Santorini, to miejsce warte sprawdzenia. Tam natrafisz na mniejsze firmy oferujące interesujące oferty dzień za dniem. A może lubisz żywiołowe miasteczka nadmorskie? Nierzadko Perissa i Kamari mają dobre stawki, a dodatkowym plusem jest to, że auto można tam wynająć na miejscu.
Internet to oczywiście najlepszy przyjaciel podróżnika przygotowującego się na podbój wyspy. Porównywarki cen samochodów pozwolą ci odkryć ukryte perełki niespodziewanych miejsc wynajmu auta. Fora internetowe pełne są opinii i rekomendacji ludzi, którzy wcześniej odwiedzili Santorini i wiedzą co nieco o lokalnych trikach.
Jeśli Twoim celem jest Oia z jej malowniczymi widokami, miejmy nadzieję, że zaplanujesz odbiór auta wcześniej. Często bowiem bywa tak, że szybko znikają najlepsze modele, szczególnie te małe auta – świetne do manewrowania po wąskich uliczkach.
Reasumując: rezerwuj wcześniej przez internet lub lotnisko. Nie zapomnij o lokalnych opcjach dostępnych w większych miastach czy popularnych turystycznie miejscach takich jak Fira czy Oia. Wreszcie – miej oko na cenowe okazje zwiastujące wymarzone auto niemalże na wyciągnięcie kluczyka!
Sprawdź również: Samos czy Santorini? Którą wybrać i dlaczego?
Wyżywienie – śniadania i kolacje w domu, obiady na mieście?
Zastanawiasz się, jak ogarnąć wyżywienie na Santorini? Od razu mówię: śniadania i kolacje ogarniasz w domu, a na miasto wyskakujesz na obiad – to dobry myk. Rano wiesz, co cię czeka – wystarczy ogarnąć jogurt, owoce i grecki miód z pobliskiego sklepu. Kolacje – taka sama sprawa. Domowa uczta z widokiem na zachód słońca to coś magicznego, a portfel się uśmiecha.
Ale o orzeźwiającym, lekkim lunchu już lepiej pomyśl na mieście. Tawerny i restauracje kuszą zapachami gyrosem, moussaką i świeżymi owocami morza. Brzmi jak luksus? Spróbuj, bankructwa nie będzie. Santorini ma sporo knajpek z rozsądnymi cenami, więc coś smakowitego znajdziesz bez problemu. I jeszcze te greckie sałatki – nie ma opcji, żeby sobie odmówić! Mało tego można trafić na lokalne przysmaki jak fava czy domowa oliwa. Obiady na mieście dodadzą jeszcze więcej greckiej magii do twojej przygody!
Sprawdź również: Paros czy Santorini? Którą wybrać i dlaczego?
Ubezpieczenie podróżne – pamiętaj o nim!
Wyspa jak marzenie, niebieskie kopuły domków, białe ściany i zachody słońca, które zapierają dech w piersiach. Ale zanim rzucisz się w wir planowania swojego wyjazdu na Santorini, nie zapomnij o najważniejszym – ubezpieczeniu podróżnym.
Wydaje się nudne jak flaki z olejem, ale uwierz mi, jest równie istotne jak rezerwacja hotelu czy biletów lotniczych. Może się przydarzyć wszystko: opóźnione loty, zgubiony bagaż czy niespodziewana grypa. Właśnie wtedy zaczynasz doceniać kawałek papieru zwany polisą ubezpieczeniową.
No dobrze, buty wygodne spakowane, aparat gotowy do akcji? Pamiętaj jeszcze o kilku dokumentach i rozejrzyj się za polisą idealnie dopasowaną do twoich potrzeb. Przecież nie chcesz, by coś zepsuło ci wyjazd marzeń!
Co musisz zobaczyć na Santorini? Kompletne „must to see”
Okej, masz już bilety na Santorini i zastanawiasz się, co tam zobaczyć? Nabaw się miłego dystansu i przygotuj nogi na dłuższe spacery, bo wyspa kusi atrakcjami jak turysta kebabem po wieczornym melanżu. Pierwsze, co to muru do Oia – nie można nie polować chwycić tam zachód słońca. To jedno z tych miejsc, gdzie słońce spada za horyzont jak piłka na finale Mundialu. Kolejna sprawa – Fira. Centrum życia towarzyskiego – mnóstwo knajpek, barów i straganów z pamiątkami, także przygotuj portfel.
Szczególnie dla amatorów historii Akrotiri to punkt obowiązkowy – ruiny starożytnego miasta robią wrażenie. Jak już tam będziesz, skocz koniecznie do Czerwonej Plaży – kolory grają ze sobą jak obrazy Van Gogha z paletą Picassa. Nie stygnącym cudem są gorące źródła w Nea Kameni oraz spacer po kraterze czynnego wulkanu – poczujesz się jak uczestnik „National Geographic Adventurers”.
Nie spiesz się, spróbuj też lokalnych win w jednej z wielu winnic – Assyrtiko to klasyka – doskonałe do rybki na kolację. Na koniec cegła dobrego smaku: miasteczko Pyrgos – trochę mniej turystyczne, bogate w klimatyczne zaułki i kościoły.
Santorini naprawdę jest rozległa pod względem atrakcji, więc zaplanujcie sobie parę dni więcej niż dłuższy weekend – urok morza Egejskiego luksusowo otuli każde zmysły!
Rozrywkowe miejsca Santorini
Santorini to nie tylko malownicze widoki i romantyczne zachody słońca, ale też miejsce pełne świetnej zabawy. Chcesz zaszaleć czy może odpocząć z drinkiem w ręku? W Fira znajdziesz mnóstwo klubów, barów i tawern – miasto żyjące nocą jak Kraków podczas Juwenaliów. Sprawdź bar Two Brothers, gdzie impreza trwa do białego rana, a parkiet pęka w szwach od rytmów latino.
W Oia warto zajrzeć do chilloutowych barów z panoramą na kalderę. Wyobraź sobie: relaksujesz się na leżaku, popijasz mojito i podziwiasz zachód słońca nad błękitem morza. Może coś mocniejszego? Fox’s Cocktail Bar zaserwuje ci drinka, o którym długo nie zapomnisz.
A może kino pod chmurką? Kamari Open Air Cinema otwiera przed tobą drzwi do magii kina w greckim stylu – filmy wyświetlane są tuż pod gwiazdami. Po projekcji czeka cię jeszcze afterparty przy basenie. Santorini tętni rozrywką na każdym kroku, niezależnie czy chcesz skakać na imprezie czy cieszyć się spokojem przy drinku. Włóż wygodne buty, weź aparat i ruszaj w poszukiwaniu miejscówek do dobrej zabawy!